Czy mam szanse na uzyskanie stwierdzenia nieważności mojego małżeństwa? Czy mam szanse na rozwód kościelny?
Znaliśmy się przed ślubem dwa lata. Po roku znajomości Krzysztof mi się oświadczył. Byłam wniebowzięta – był/jest bardzo przystojny, zawsze cieszył się powodzeniem płci przeciwnej – nie to co ja, szare kaczątko.
Ślub zawarliśmy w małym kościółku na wsi, później odbyło się kameralne przyjęcie weselne. Z jego strony nie było wielu gości, ponieważ pochodzi z ubogiej i „trudnej” rodziny.
Po ślubie zamieszkaliśmy u mnie – miałam własną kawalerkę jaką otrzymałam od rodziców jeszcze podczas studiów.
Czas po ślubie upływał nam na imprezach, zwiedzaniu różnych zakątków Polski. Byliśmy kilka razy zagranicą.
Po jednym z wyjazdów mąż zostawił telefon bez blokady i gdy przyszła wiadomość SMS odruchowo wzięłam jego komórkę i odczytałam tekst, który …. mnie zmroził…
Okazało się, że Krzysztof od początku naszej znajomości mnie zdradzał z innymi kobietami. Nie usuwał nawet historii – wiadomości – sięgały one jeszcze okresu jego życia kawalerskiego – były okraszone pikantnymi szczegółami jego miłosnych podbojów i odważnymi zdjęciami części ciała różnych kobiet.
Nigdy nie byliśmy parą płomiennych kochanków ale to co zobaczyłam przekraczało moim zdaniem wiele granic.
Po awanturze rozstaliśmy się. Później był rozwód bez orzekania o winie, nie musieliśmy dzielić majątku ani ustalać zasad opieki nad dziećmi, ponieważ ich nie mamy (choć Krzysztof nalegał na to bum szybko po ślubie zaszła w ciążę, co w kontekście tego co odkryłam dziś wydaje mi się chore).
Jakie mam szanse na rozwód kościelny?
Komentarze naszych ekspertów znajdziesz tutaj: FACEBOOK